Rozpusta
„Alkohol i kobiety, wyznajmy to, dostarczyły mi jedynej ulgi, jakiej byłem godzien. Zdradzam panu tę tajemnicę, drogi przyjacielu, niech pan korzysta z niej bez obaw. Przekona się pan, że prawdziwa rozpusta wyzwala, ponieważ nie stwarza żadnych zobowiązań. W rozpuście posiada się tylko siebie, jest to więc ulubione zajęcie ludzi zakochanych we własnej osobie. Rozpusta jest dżunglą bez przyszłości i bez przeszłości, nade wszystko zaś bez obietnicy i natychmiastowej sankcji. Miejsca, gdzie się ją uprawia, są oddzielone od świata. Wchodząc tam porzuca się obawę i nadzieję.”
Upadek
Albert Camus 1913-1960
1957 laureat nagrody Nobla w dziedzinie literatury
francuski pisarz, filozof, urodzony w Algierii francuskiej (Mondovi)
Bonaparte
„W każdym razie moja zmysłowość, żeby mówić tylko o niej, była tak niepokonana, że nawet dla przygody trwającej dziesięć minut wyrzekłbym się ojca i matki, wiedząc, że będę tego gorzko żałować. Co mówię! Przede wszystkim dla przygody trwającej dziesięć minut i więcej nawet, gdybym miał pewność, że będzie bez jutra. Miałem oczywiście zasady, na przykład, że żony przyjaciół są nietykalne. Po prostu, z całą szczerością przestawałem czuć przyjaźń dla mężów kilka dni wcześniej. Może nie powinienem nazywać tego zmysłowością? Zmysłowość nie jest odrażająca. Bądźmy pobłażliwi i mówmy o kalectwie, o rodzaju dziedzicznej niezdolności zobaczenia w miłości czegoś innego prócz tego, co się w niej robi. To kalectwo było zresztą wygodne. Połączone z darem zapominania sprzyjało mojej wolności. Jednocześnie stwarzając pozory oddalenia i niezachwianej niezależności, dostarczało okazji do nowych sukcesów. Ponieważ nie byłem romantyczny, mogłem dostarczać solidnej strawy romantycznym uczuciom. Nasze przyjaciółki łączy z Bonapartem przekonanie, że powiedzie im się tam, gdzie nikomu się nie udało.”